Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 5
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
zbyt mozolny i czasochłonny, schodzą więc na stronę słowacką. Na dole czeka już karetka, która odwozi Olę do Korbielowa. Ania jedzie goprowskim landroverem, a ratowników odwozi słowacka policja. - To było miłe, że samochód GOPR-u został przepuszczony przez granicę bez żadnych formalności, a nas podrzucili na granicę policjanci - zauważa Kuba Redliński. - Na nasz widok słowacki celnik wyjął butelkę "Finlandii" i gratulując sukcesu, poczęstował każdego. Najważniejsze jednak, że udało się znaleźć dziewczyny...

Potęga życia

Poszukiwane dziewczyny po dojściu do chatki zorientowały się, że zabłądziły i wróciły na grań. W nocy jednak warunki były już bardzo ciężkie - minus 20 stopni, wiatr, śnieżyca. Widząc
zbyt mozolny i czasochłonny, schodzą więc na stronę słowacką. Na dole czeka już karetka, która odwozi Olę do Korbielowa. Ania jedzie goprowskim landroverem, a ratowników odwozi słowacka policja. - To było miłe, że samochód GOPR-u został przepuszczony przez granicę bez żadnych formalności, a nas podrzucili na granicę policjanci - zauważa Kuba Redliński. - Na nasz widok słowacki celnik wyjął butelkę "Finlandii" i gratulując sukcesu, poczęstował każdego. Najważniejsze jednak, że udało się znaleźć dziewczyny...<br><br>&lt;tit&gt;Potęga życia&lt;/&gt;<br><br>Poszukiwane dziewczyny po dojściu do chatki zorientowały się, że zabłądziły i wróciły na grań. W nocy jednak warunki były już bardzo ciężkie - minus 20 stopni, wiatr, śnieżyca. Widząc
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego