Artura), "Mirage" (dżungla, wulkan z lawą i białe tygrysy) czy New York New York (Statua Wolności i Brooklyn Brigde). Ale później szybko postawili "Paris" (wieża Eiffla prawie naturalnej wielkości), "Venetian" (kanały z prawdziwymi gondolami), a przede wszystkim "Belagio": z tańczącymi fontannami, oranżerią z tysiącem kwiatów (na pustyni!), galerią z prawdziwymi Rembrandtami, Van Goghami i hasłem: "Skoro nie możesz nocować w Luwrze...". Poza tym już tynkowano "Alladina", a obok był pusty plac, więc może zdążyli już zbudować do kompletu Chiński Mur albo Taj Mahal? <br>W Las Vegas robimy to, co wszyscy: leżymy wokół basenu, wędrujemy od kasyna do kasyna, błądzimy w lesie