Typ tekstu: Książka
Autor: Kołodziejczak Tomasz
Tytuł: Krew i kamień
Rok: 2003
uczył Ostry.
- Kłamał. To nasi dziadowie najechali Ziemie Os. Wtedy Czarna Pani nie była jeszcze tak potężna, władała tylko ziemiami Zewnętrznego Kręgu i Marke-Dib.
- Skąd to wiesz, panie?
- Drzewa mi powiedziały. Nie wszystko... wszystkiego dowiem się, gdy umrę, gdy moje kości połączą się z korzeniami drzew, ciało z Ziemią Rodzicielką, a oczy zamienią się w kamienie. Poznałem tylko część prawdy, usłyszałem niektóre strofy prawiecznej opowieści. Drzewa wiedzą wiele, rozumem trudno to objąć.
I Leśnymi Górami władały kiedyś Matki. Równe były paniom Miasta Os, uosabiały Rodzicielkę zaklętą w Kręgu Mchu. Między obydwiema krainami trwało przymierze.
Lecz stało się coś strasznego. Nie
uczył Ostry.<br>- Kłamał. To nasi dziadowie najechali Ziemie Os. Wtedy Czarna Pani nie była jeszcze tak potężna, władała tylko ziemiami Zewnętrznego Kręgu i Marke-Dib.<br>- Skąd to wiesz, panie?<br>- Drzewa mi powiedziały. Nie wszystko... wszystkiego dowiem się, gdy umrę, gdy moje kości połączą się z korzeniami drzew, ciało z Ziemią Rodzicielką, a oczy zamienią się w kamienie. Poznałem tylko część prawdy, usłyszałem niektóre strofy prawiecznej opowieści. Drzewa wiedzą wiele, rozumem trudno to objąć.<br>I Leśnymi Górami władały kiedyś Matki. Równe były paniom Miasta Os, uosabiały Rodzicielkę zaklętą w Kręgu Mchu. Między obydwiema krainami trwało przymierze.<br>Lecz stało się coś strasznego. Nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego