wynosząc ponad osobiste szczęście wielką sprawę wspólnej walki Indian z białymi najeźdźcami. Nie ma całkowitej pewności, czy cała ta romantyczna historia zdarzyła się naprawdę, jednakże w stanowym muzeum Ohio można oglądać krzesło, na którym miał jakoby siadywać <name type="person">Tecumseh</> w gościnnym domu <name type="person">Gallowayów</>, oraz piękną fajkę podarowaną niedoszłemu teściowi.<br><br><tit>Prorok Szaunisów</><br><gap><br>Rodzony brat <name type="person">Tecumseha</>, <name type="person">Lauliwasikau</> - przyszły prorok, wizjoner i kaznodzieja - do 1805 roku prowadził życie przeciętnego Indianina, z tym że u wszystkich miał opinię lenia, nicponia i pijaka. Jego imię, oznaczające Donośny Głos, pochodziło od szauniskiego słowa lalawethika, które można też tłumaczyć jako grzechotka. Pamiętamy, jak na umór pił rum w czasie