Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Szkice z piekła uczciwych
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1963
w swoją stronę.
Nazajutrz rano, przy zmianie szychty, całe chyba Ostrowy zebrały się po obu stronach żużlowej drogi przed główną drogą kopalni. Przy mostku czekali dwaj z taczkami. Lewandowski nadszedł zwykłym, choć może powolniejszym krokiem, twarz miał bledszą niż zazwyczaj, lecz bure oczy spokojnie patrzyły na świat spod daszka czapki. Rozgadani ludzie wzdłuż drogi uciszyli się od razu, zaczęli wyciągać szyje, po twarzach jednak widać było, że teraz, gdy przyszła ta chwila, nie bardzo wiedzieli, jak się zachować. Lewandowski podał rękę tym przy taczkach i bez namysłu usadowił się w żelaznej skrzynce. Kilka niepewnych oklasków zapluskało w kłopotliwej ciszy, od nich
w swoją stronę.<br> Nazajutrz rano, przy zmianie szychty, całe chyba Ostrowy zebrały się po obu stronach żużlowej drogi przed główną drogą kopalni. Przy mostku czekali dwaj z taczkami. Lewandowski nadszedł zwykłym, choć może powolniejszym krokiem, twarz miał bledszą niż zazwyczaj, lecz bure oczy spokojnie patrzyły na świat spod daszka czapki. Rozgadani ludzie wzdłuż drogi uciszyli się od razu, zaczęli wyciągać szyje, po twarzach jednak widać było, że teraz, gdy przyszła ta chwila, nie bardzo wiedzieli, jak się zachować. Lewandowski podał rękę tym przy taczkach i bez namysłu usadowił się w żelaznej skrzynce. Kilka niepewnych oklasków zapluskało w kłopotliwej ciszy, od nich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego