Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 09.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
zdziwił się ten ze szramą. - Bo ja mam trzy szylingi. I wyciągnął trzy szylingi.
- To możemy się wymienić - powiedziałem cicho. Wymieniliśmy monety.
- Te... - drugi łepek zwrócił się do właściciela szylingów. - To daj studentowi jeszcze złotówkę dla wyrównania kursu.
Ten ze szramą poszperał w kieszeni, wyciągnął złotówkę i dorzucił do szylingów. Rozstaliśmy się. O piwo już nie pytali.
W domu sprawdziłem kurs niemieckiej marki do austriackiego szylinga. Narodowy Bank Polski 2 lutego wycenił szylinga na 27 groszy, markę - na 1,93. A więc jednak mnie naciągnęli.
Po chwili zorientowałem się, że sam popełniłem wykroczenie. Na terenie Polski środkiem płatniczym jest złoty. Na
zdziwił się ten ze szramą. - Bo ja mam trzy szylingi. I wyciągnął trzy szylingi. <br>- To możemy się wymienić - powiedziałem cicho. Wymieniliśmy monety. <br>- Te... - drugi łepek zwrócił się do właściciela szylingów. - To daj studentowi jeszcze złotówkę dla wyrównania kursu. <br>Ten ze szramą poszperał w kieszeni, wyciągnął złotówkę i dorzucił do szylingów. Rozstaliśmy się. O piwo już nie pytali. <br>W domu sprawdziłem kurs niemieckiej marki do austriackiego szylinga. Narodowy Bank Polski 2 lutego wycenił szylinga na 27 groszy, markę - na 1,93. A więc jednak mnie naciągnęli. <br>Po chwili zorientowałem się, że sam popełniłem wykroczenie. Na terenie Polski środkiem płatniczym jest złoty. Na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego