Typ tekstu: Książka
Autor: Janusz Tazbir
Tytuł: Silva rerum historicarum
Rok: 2002
inaczej. O katolickich obrońcach tolerancji pisałem przed laty obszernie w książce Arianie i katolicy (1971). Tu więc pragnę jedynie przypomnieć, iż w XVI stuleciu znajdowano ich nawet na szczytach hierarchii duchownej. Wielu z jej przedstawicieli żywiło słuszne przekonanie, że tylko wyrzeczenie się użycia siły w rozwiązywaniu sporów religijnych może uchronić Rzeczpospolitą przed katastrofą, jaką byłoby rozpętanie w wielowyznaniowym i wieloetnicznym państwie wojen religijnych.
Współcześni dobrze wiedzieli, iż Mikołaj Kossobudzki, świecki polityk i publicysta, wyraża opinie swego kuzyna i prorektora, biskupa Stanisława Karnkowskiego, broniąc w 1575 roku tak gorąco zasad zgody wyznaniowej. Kossobudzki przypominał, że ogniem i mieczem nie zdołano utrzymać Anglii
inaczej. O katolickich obrońcach tolerancji pisałem przed laty obszernie w książce Arianie i katolicy (1971). Tu więc pragnę jedynie przypomnieć, iż w XVI stuleciu znajdowano ich nawet na szczytach hierarchii duchownej. Wielu z jej przedstawicieli żywiło słuszne przekonanie, że tylko wyrzeczenie się użycia siły w rozwiązywaniu &lt;page nr=200&gt; sporów religijnych może uchronić Rzeczpospolitą przed katastrofą, jaką byłoby rozpętanie w wielowyznaniowym i wieloetnicznym państwie wojen religijnych.<br>Współcześni dobrze wiedzieli, iż Mikołaj Kossobudzki, świecki polityk i publicysta, wyraża opinie swego kuzyna i prorektora, biskupa Stanisława Karnkowskiego, broniąc w 1575 roku tak gorąco zasad zgody wyznaniowej. Kossobudzki przypominał, że ogniem i mieczem nie zdołano utrzymać Anglii
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego