Typ tekstu: Książka
Autor: Dygat Stanisław
Tytuł: Jezioro Bodeńskie
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1946
ku wschodowi: ...
Paryż tuli się we mgle wieczoru i grozie strasznego niebezpieczeństwa: lada moment mogą zbezcześcić go swoją obecnością Niemcy i przemienić dramat piękna w szpetną tragedię poniżenia.
Do tego nie dojdzie.
Zbyt dumnie i bez trwogi czeka na wroga katedra Notre Dame, zbyt jasno bieli się potęgą niewinności kościół Sacré Coeur nad Montmartre, zbyt spokojnie czuwa jak wartownik wieża Eiffla. Wszystkie bulwary Paryża prowadzą nad Marnę. Wszystkie serca gubią rytm w rytmie Marsylianki. Krew już nie jest czerwona, ale trójkolorowa.
Tam, gdzie brzmi okrzyk: "Zwycięstwo albo śmierć!", nie ma porażki.
Nie ma porażki, śmierci też nie ma. Śmierć kończy się, gdzie
ku wschodowi: ...<br>Paryż tuli się we mgle wieczoru i grozie strasznego niebezpieczeństwa: lada moment mogą zbezcześcić go swoją obecnością Niemcy i przemienić dramat piękna w szpetną tragedię poniżenia.<br>Do tego nie dojdzie.<br>Zbyt dumnie i bez trwogi czeka na wroga katedra Notre Dame, zbyt jasno bieli się potęgą niewinności kościół Sacré Coeur nad Montmartre, zbyt spokojnie czuwa jak wartownik wieża Eiffla. Wszystkie bulwary Paryża prowadzą nad Marnę. Wszystkie serca gubią rytm w rytmie Marsylianki. Krew już nie jest czerwona, ale trójkolorowa.<br>Tam, gdzie brzmi okrzyk: "Zwycięstwo albo śmierć!", nie ma porażki.<br>Nie ma porażki, śmierci też nie ma. Śmierć kończy się, gdzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego