Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.06 (31)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
miał trafić wczoraj za kratki, nie poszedł siedzieć. Wszystko wskazuje na to, że policjanci, którzy go zatrzymali, popełnili błąd.
O zatrzymaniu Grzegorza T., Tomasza U. i Pawła M. pisaliśmy wczoraj. Policjanci z "samochodówki" złapali ich w zasadzce w Falenicy. Sprawę przekazano funkcjonariuszom z Wawra. Ci jednak musieli puścić Grzegorza T. "Samochodówka" wkroczyła bowiem za wcześnie. Paser nawet nie zdążył usiąść w Seicento, czyli nie było dowodu, że go przejął od złodziei.
PM

Wielki dym nad Bemowem
Tyle dymu na Bemowie co wczoraj już dawno nie widziano. Wszystko przez pożar na parkingu pod blokiem przy ul. Powstańców Śląskich.
Pożar wybuchł kilka minut
miał trafić wczoraj za kratki, nie poszedł siedzieć. Wszystko wskazuje na to, że policjanci, którzy go zatrzymali, popełnili błąd.<br>O zatrzymaniu Grzegorza T., Tomasza U. i Pawła M. pisaliśmy wczoraj. Policjanci z "samochodówki" złapali ich w zasadzce w Falenicy. Sprawę przekazano funkcjonariuszom z Wawra. Ci jednak musieli puścić Grzegorza T. "Samochodówka" wkroczyła bowiem za wcześnie. Paser nawet nie zdążył usiąść w Seicento, czyli nie było dowodu, że go przejął od złodziei.<br>&lt;au&gt;PM&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Wielki dym nad Bemowem&lt;/&gt;<br>Tyle dymu na Bemowie co wczoraj już dawno nie widziano. Wszystko przez pożar na parkingu pod blokiem przy ul. Powstańców Śląskich.<br>Pożar wybuchł kilka minut
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego