Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 10
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
latach 30. bukowianin odsprzedał "Janosika" pani Rejnis, a sam otworzył karczmę na Klinie.
Nowa właścicielka rozbudowała lokal (powstała sala dancingowa). Po tamtych czasach pozostało na ścianie poroże jelenia upolowanego przez zięcia pani Rejnis w okolicznych lasach. Podczas wojny "Janosik" przekształcił się w kantynę niemiecką. Po okupacji budynek wykupiła Gminna Spółdzielnia "Samopomoc Chłopska".
W "Janosiku" odbywały się słynne w okolicy dancingi przy muzyce cygańskiej z Czarnej Góry. Ówcześni bywalcy do dziś z sentymentem wspominają znakomitego skrzypka - Gustka Kamińskiego.
W latach 60. "Janosik" zasłynął także z innych powodów. Pod lokalem zginął niewinnie warszawski student. Mieszkał na kwaterze po drugiej stronie drogi. Wyszedł po
latach 30. bukowianin odsprzedał "Janosika" pani Rejnis, a sam otworzył karczmę na Klinie.<br>Nowa właścicielka rozbudowała lokal (powstała sala dancingowa). Po tamtych czasach pozostało na ścianie poroże jelenia upolowanego przez zięcia pani Rejnis w okolicznych lasach. Podczas wojny "Janosik" przekształcił się w kantynę niemiecką. Po okupacji budynek wykupiła Gminna Spółdzielnia "Samopomoc Chłopska".<br>W "Janosiku" odbywały się słynne w okolicy dancingi przy muzyce cygańskiej z Czarnej Góry. Ówcześni bywalcy do dziś z sentymentem wspominają znakomitego skrzypka - Gustka Kamińskiego.<br>W latach 60. "Janosik" zasłynął także z innych powodów. Pod lokalem zginął niewinnie warszawski student. Mieszkał na kwaterze po drugiej stronie drogi. Wyszedł po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego