Typ tekstu: Książka
Tytuł: Oni
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1984
Pamiętam, jak myśmy gonili dziewiętnaście pociągów ze zbożem, przeznaczonym dla Górnego Śląska. Uciekły z Opolszczyzny i Dolnego Śląska w stronę wschodniej granicy.
Jak to "uciekły"?
Normalnie. Pociągi skierowane do nas pojechały w innym kierunku, porwano je! A my mieliśmy tylko trzydniowy zapas mąki. Co się wtedy działo! KBW, zorganizowane grupy robotników goniły je przez Lubelszczyznę, Rzeszowszczyznę, dziewiętnaście pociągów! Dogoniliśmy je i zawróciliśmy
Pamiętam, jak myśmy gonili dziewiętnaście pociągów ze zbożem, przeznaczonym dla Górnego Śląska. Uciekły z Opolszczyzny i Dolnego Śląska w stronę wschodniej granicy.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Jak to "uciekły"?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Normalnie. Pociągi skierowane do nas pojechały w innym kierunku, porwano je! A my mieliśmy tylko trzydniowy zapas mąki. Co się wtedy działo! KBW, zorganizowane grupy robotników goniły je przez Lubelszczyznę, Rzeszowszczyznę, dziewiętnaście pociągów! Dogoniliśmy je i zawróciliśmy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego