Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
niezwykłej opłacalności wydobycia polskiego węgla. Niech ktoś w końcu zrobi rachunek, który pokaże, ile węgla naprawdę opłaca się w Polsce wydobywać. Rachunek taki powinien dotyczyć najbardziej nieefektywnych kopalń i powinien uwzględniać z jednej strony koszt wydobycia węgla, ale wraz z kosztami zasolenia Wisły, emisji dwutlenku siarki, zapadania się miast na Śląsku, leczenia górników z pylicy i innych chorób zawodowych itd. - z drugiej zaś koszty importu tego węgla (lub straty z powodu zaniechania eksportu), powiększone o wcześniejsze emerytury, zasiłki, koszty przeszkalania górników i inne koszty wynikające z zamknięcia najbardziej nieefektywnych kopalń.

Artykuł Jana Dziadula jeszcze raz wskazuje na kolejną patologię polskiego górnictwa
niezwykłej opłacalności wydobycia polskiego węgla. Niech ktoś w końcu zrobi rachunek, który pokaże, ile węgla naprawdę opłaca się w Polsce wydobywać. Rachunek taki powinien dotyczyć najbardziej nieefektywnych kopalń i powinien uwzględniać z jednej strony koszt wydobycia węgla, ale wraz z kosztami zasolenia Wisły, emisji dwutlenku siarki, zapadania się miast na Śląsku, leczenia górników z pylicy i innych chorób zawodowych itd. - z drugiej zaś koszty importu tego węgla (lub straty z powodu zaniechania eksportu), powiększone o wcześniejsze emerytury, zasiłki, koszty przeszkalania górników i inne koszty wynikające z zamknięcia najbardziej nieefektywnych kopalń.<br><br>Artykuł Jana Dziadula jeszcze raz wskazuje na kolejną patologię polskiego górnictwa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego