Triestu.<br> Tomek początkowo ciekawie spoglądał przez okno wagonu, podziwiając<br>jedną z najpiękniejszych dróg w Europie. Pociąg wił się po serpentynach<br>wśród gór, wspinał się na zbocza, znikał w tunelach, zawisał na<br>wiaduktach nad przepaściami, a Tomek wciąż obserwował malownicze<br>widoki.<br> Po kilku godzinach jazdy Tomek, nasyciwszy się wspaniałymi<br>krajobrazami, zasypał Smugę niezliczonymi pytaniami. W czasie długiej<br>rozmowy zdobył niezwykle cenne informacje.<br> Przede wszystkim upewnił się, że ojciec będzie oczekiwał na nich w<br>Trieście, bo Smuga powiadomił go telegraficznie o porze przyjazdu.<br>Następnie dowiedział się, że statek którym mieli płynąć do Australii,<br>był starym węglowcem o wyporności dwóch tysięcy ton, wycofanym z