Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
rumowisko, rozgarniając każdy krzaczek, każdą kępę trawy.
Po godzinie poszukiwań z radością odnalazł wątłą nić przewodu.
Poczuł, że ogarnia go zmęczenie. Pozwolił sobie na chwilę odpoczynku. Wyciągnął się na suchej trawie, odetchnął, pobiegł wzrokiem za pulchnym, różowym obłokiem i na chwilę zapomniał o niepokojącej zagadce. W tarninie pełno było ptaków. Smykały wśród ciemnej gęstwiny jak ryby w` akwarium. Spostrzegł małego, barwnego szczygła; ptak usiadł na suchym oście; kołysząc się wydziobywał zeschłe nasiona.
Naraz w sielankową niemal ciszę wdarł się brutalnie głos ludzki. Ktoś zakryty krzewami mówił z rozwagą:
-Jak sądzisz, czy ten fragment murów pochodzi z czternastego, czy z piętnastego wieku
rumowisko, rozgarniając każdy krzaczek, każdą kępę trawy.<br>Po godzinie poszukiwań z radością odnalazł wątłą nić przewodu.<br>Poczuł, że ogarnia go zmęczenie. Pozwolił sobie na chwilę odpoczynku. Wyciągnął się na suchej trawie, odetchnął, pobiegł wzrokiem za pulchnym, różowym obłokiem i na chwilę zapomniał o niepokojącej zagadce. W tarninie pełno było ptaków. Smykały wśród ciemnej gęstwiny jak ryby w` akwarium. Spostrzegł małego, barwnego szczygła; ptak usiadł na suchym oście; kołysząc się wydziobywał zeschłe nasiona.<br>Naraz w sielankową niemal ciszę wdarł się brutalnie głos ludzki. Ktoś zakryty krzewami mówił z rozwagą:<br> -Jak sądzisz, czy ten fragment murów pochodzi z czternastego, czy z piętnastego wieku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego