Włoszech inflacji, kiedy pracownicy włoscy otrzymywali co kilka miesięcy wyrównania płac związane z rosnącą drożyzną, za Spiżową Bramą zaś płace nie ulegały zmianie, gdyż nie było tam odpowiednich mechanizmów regulujących te sprawy.<br>Trzeba wyjaśnić, że Watykan płaci swym pracownikom gorzej niż państwo włoskie. Mówi się w Rzymie, że praca za Spiżową Bramą to... <foreign lang="lat">sacrificio</>, nie zaś <foreign lang="lat">beneficio</>, czyli poświęcenie, nie zaś korzyść, zysk. Sporo w tych słowach prawdy. Praca w Watykanie jest w pewnym zakresie również ideowym wyborem, a nie tylko kontraktem ustalającym określoną zapłatę za określoną pracę.<br>Niezależnie od tego oraz od rodzinnych, silnych tradycji, które każą dzieciom podejmować pracę