Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 01.30 (5)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
pracy rozczarowującego się coraz mocniej do systemu, który - także dosłownie - wznosił, była szykanowana już na etapie produkcji. Reżyser musiał się też zgodzić na kilka cięć cenzury. Już w chwili premiery film stał się legendą. Przed kasami kin ustawiały się tasiemcowe kolejki, a wielu chętnych czekało na kupno biletu całą noc. Spontanicznie powstały społeczne listy oczekujących i komitety kolejkowe. Cenzura blokowała wszystkie pozytywne recenzje - prasa partyjna pisała o filmie w tonie: "ostatecznie nikt nas nie uczył, jak budować socjalizm, nie sposób było więc uniknąć błędów i wypaczeń". Film Wajdy nie koncentrował się bynajmniej na losach Mateusza Birkuta w latach 50., lecz pokazywał
pracy rozczarowującego się coraz mocniej do systemu, który - także dosłownie - wznosił, była szykanowana już na etapie produkcji. Reżyser musiał się też zgodzić na kilka cięć cenzury. Już w chwili premiery film stał się legendą. Przed kasami kin ustawiały się tasiemcowe kolejki, a wielu chętnych czekało na kupno biletu całą noc. Spontanicznie powstały społeczne listy oczekujących i komitety kolejkowe. Cenzura blokowała wszystkie pozytywne recenzje - prasa partyjna pisała o filmie w tonie: "ostatecznie nikt nas nie uczył, jak budować socjalizm, nie sposób było więc uniknąć błędów i wypaczeń". Film Wajdy nie koncentrował się bynajmniej na losach Mateusza Birkuta w latach 50., lecz pokazywał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego