Typ tekstu: Książka
Autor: Przybora Jeremi
Tytuł: Przymknięte oko opaczności
Rok: 1995
w tym wątłym ciele. Jeszcze na fotografiach pozostał ślad jej niezwykłej do niedawna urody. Nie nazbyt w życiu szczęśliwa wskutek niefortunnego chyba małżeństwa (mąż jej nie pojawił się w Polsce i nie poznałem go) pochylała się nade mną, obcym człowiekiem, zatroskana, jak starsza siostra, moimi w końcu mało ważnymi sprawami. Stała się też dla mnie nieocenioną odbiorczynią mojej młodzieńczej grafomanii, niezwykle przejęta wierszami, które jej czytałem i pełna dla nich podziwu, co zawdzięczałem w dużej mierze temu, że niezbyt dobrze je rozumiała (porozumiewaliśmy się głównie po francusku). W chęci lepszego poznania języka jej polskich przodków po kądzieli, pasowała mnie Pasza na
w tym wątłym ciele. Jeszcze na fotografiach pozostał ślad jej niezwykłej do niedawna urody. Nie nazbyt w życiu szczęśliwa wskutek niefortunnego chyba małżeństwa (mąż jej nie pojawił się w Polsce i nie poznałem go) pochylała się nade mną, obcym człowiekiem, zatroskana, jak starsza siostra, moimi w końcu mało ważnymi sprawami. Stała się też dla mnie nieocenioną odbiorczynią mojej młodzieńczej grafomanii, niezwykle przejęta wierszami, które jej czytałem i pełna dla nich podziwu, co zawdzięczałem w dużej mierze temu, że niezbyt dobrze je rozumiała (porozumiewaliśmy się głównie po francusku). W chęci lepszego poznania języka jej polskich przodków po kądzieli, pasowała mnie Pasza na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego