Schwarzeneggera, Sylwestra Stallone i Bruce'a Willisa. - W Prohibicji czujemy się dobrze i dlatego często w niej bywamy - mówi Wojciech Malajkat. - Rozdajemy autografy, rozmawiamy z gośćmi, to przyciąga klientów - dodaje. Aktor jest też współwłaścicielem Baru w Kinie Wojtek w Mikołajkach (do niedawna Cinema). Z sali barowej wchodzi się prosto do kina.<br>Stare filmy, choć bez ścieżki dźwiękowej, można też oglądać na jednej ze ścian warszawskiej Dekady. Inspirowana latami 50. restauracja jest podzielona na dwie części - polską i amerykańską. W tej pierwszej stoją zgrzebne stoliki przykryte ceratą, goście jedzą aluminiowymi sztućcami. W karcie dań kusi schabowy, pierogi, bigos, tatar, śledzie, które zjeść można