Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa młodzieży o pracy, miłości, szkole
Rok powstania: 2001
I to jeszcze cały czas od tyłu. Straszne to jest.
No, akurat koleś z kamerą tam stanął, tak...
No a one się akurat do niego tyłkiem odwróciły...
Strasznie się denerwujesz, trzymając , tak...Chcesz po prostu zrobić coś dobrze. Możesz to zostawić, nie za to. Będzie dobrze. Nie, Asia?
Tak, słoneczko
Strasznie aktywna jesteś, widzę, jak jest moja siostra. O, to jest trzecia rzecz, która strasznie mnie drażni nieraz w barze. Jesteśmy razem, siedzimy, to Asia tak srasznie opada, nie, nie ma jej. Tak strasznie wycisza się. I nagle wchodzi do baru, na przykład, nie, żeby nie było, że ona się , nie
I to jeszcze cały czas od tyłu. Straszne to jest.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;No, akurat koleś z kamerą tam stanął, tak...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No a one się akurat do niego tyłkiem odwróciły...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;&lt;gap&gt; Strasznie się denerwujesz, trzymając &lt;gap&gt;, tak...Chcesz po prostu zrobić coś dobrze. Możesz to zostawić, nie &lt;gap&gt; za to. Będzie dobrze. Nie, Asia?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tak, &lt;unclear&gt;słoneczko&lt;/unclear&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Strasznie aktywna jesteś, widzę, jak jest moja siostra. O, to jest trzecia rzecz, która strasznie mnie drażni &lt;vocal desc="yyy"&gt; nieraz w barze. Jesteśmy razem, siedzimy, to Asia tak srasznie &lt;vocal desc="yyy"&gt; opada, nie, nie ma jej. Tak strasznie wycisza się. I nagle wchodzi do baru, na przykład, nie, żeby nie było, że ona się &lt;gap&gt;, nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego