że tylko ty jesteś taka śliczna, <br>że wszyscy na ciebie patrzą, ciekawe, chuda <br>jak szprycha, ciekawe, a Pająk, jak poszedł do Technikum, <br>to wcale cię nie widzi, przechodzi, jakby cię nie było, <br>myślisz, że nie widziałam, ma teraz inne, starsze <br>i grubsze od ciebie.<br><br>- Nie musisz mi opowiadać, sama widziałam. <br>- Szprycha połknęła łzę. - Nie wiedziałam, <br>że jesteś taka świnia, jeszcze przyjdziesz, <br>żeby ci pomóc w lekcjach, jeszcze będziesz <br>prosić.<br><br>- No bo pewnie, po co się zaczynasz - powiedziała <br>Córka Stróżki pojednawczo.<br><br>***<br><br>- A co będzie, jak Słonina się kapnie? - zastanowiła <br>się Szprycha.<br><br>- Jak może się kapnąć, jak wy macie z Kostusią? <br>- przytomnie zauważył