z nimi ceny wycieczek) mogą jeszcze wzrosnąć. Ich organizatorzy będą teraz szukać nowych przewoźników. A wiadomo, że ktoś, kto stoi pod ścianą, płaci więcej.<br><br>Warto wziąć pod uwagę start z niemieckich lotnisk. Tam oferta podróży jest nieporównanie bogatsza. Bilety należy rezerwować przez agentów niemieckich biur. Jeżeli zdecydujemy się na czarter TUI (np. na Dominikanę można polecieć już za 99 euro w jedną stronę), to za kolejne 30 euro biuro sprzeda nam bilet kolejowy ważny na trasie do dowolnego niemieckiego lotniska. Jeśli wybierzemy własne auto, wówczas TUI zaoferuje nam voucher o nazwie Park, Sleep &amp; Fly. Za równowartość 70-100 euro można się