Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 1978
Rok powstania: 2005
jednego domu dwudziestu mieszkańców to powtarzam: co z tego? Patrząc na zjawisko, siedzenia jako prawnik muszę powiedzieć, że skoro zasłużyli, no to siedzą.
- Odnoszę wrażenie, że po tylu latach działalności społecznej na Pradze wiele rzeczy przestało Pana dziwić.
- Bo ja rozumiem, że zagęszczenie świata przestępczego na Pradze jest uwarunkowane historycznie. Tak było tu jeszcze przed wojną, a po wojnie eksmitowali nam na Pragę element z innych dzielnic miasta. A zresztą: jeśli idziemy Brzeską i widzimy ludzi nie najlepszego wyglądu i postury, a nie mieszkamy na Pradze, to możemy mieć takie pojęcie o dzielnicy jak o treści książki patrząc wyłącznie na jej obwolutę
jednego domu dwudziestu mieszkańców to powtarzam: co z tego? Patrząc na zjawisko, siedzenia jako prawnik muszę powiedzieć, że skoro zasłużyli, no to siedzą.&lt;/&gt; <br>&lt;who1&gt;- Odnoszę wrażenie, że po tylu latach działalności społecznej na Pradze wiele rzeczy przestało Pana dziwić.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- Bo ja rozumiem, że zagęszczenie świata przestępczego na Pradze jest uwarunkowane historycznie. Tak było tu jeszcze przed wojną, a po wojnie eksmitowali nam na Pragę element z innych dzielnic miasta. A zresztą: jeśli idziemy Brzeską i widzimy ludzi nie najlepszego wyglądu i postury, a nie mieszkamy na Pradze, to możemy mieć takie pojęcie o dzielnicy jak o treści książki patrząc wyłącznie na jej obwolutę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego