Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
o tej drugiej niebywałe złośliwości, najczęściej potwornie niesprawiedliwe i sprawiało jej to najwyraźniej ogromną przyjemność; dostawało się zresztą również matce jej drugiego zięcia, Romana. Pozwalała mi odwiedzać drugą babkę tylko z okazji imienin i świąt. Odprowadzał mnie dziadek, dzwonił do drzwi, ale sam nie wchodził. Wracał po mnie za godzinę. Tamta babcia nie ubiegała się zresztą specjalnie o towarzystwo wnuczki. Natomiast córka i syn tych skłóconych domów, czyli moi rodzice, nic sobie z tych nienawiści nie robili.
Mieszkali już zresztą gdzie indziej, w Ursusie, dokąd zabrali i mnie, kiedy skończyłam 7 lat. Trzeba było pójść do szkoły.
W naszym bloku w
o tej drugiej niebywałe złośliwości, najczęściej potwornie niesprawiedliwe i sprawiało jej to najwyraźniej ogromną przyjemność; dostawało się zresztą również matce jej drugiego zięcia, Romana. Pozwalała mi odwiedzać drugą babkę tylko z okazji imienin i świąt. Odprowadzał mnie dziadek, dzwonił do drzwi, ale sam nie wchodził. Wracał po mnie za godzinę. Tamta babcia nie ubiegała się zresztą specjalnie o towarzystwo wnuczki. Natomiast córka i syn tych skłóconych domów, czyli moi rodzice, nic sobie z tych nienawiści nie robili.<br>Mieszkali już zresztą gdzie indziej, w Ursusie, dokąd zabrali i mnie, kiedy skończyłam 7 lat. Trzeba było pójść do szkoły.<br>W naszym bloku w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego