Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Gdy owoc dojrzewa
Rok: 1958
z Zenaidą Mojsiejewną i Sieriożą.

Inni nasi przyjaciele rozproszyli się po całej Rosji. Stiebłow siedział w więzieniu, a Natalia Gieorgiewna z córkami i panną Aillot wyjechała do majątku starego Brandelasa na Ukrainę. Kociubińskl osiadł w Kijowie jako naczelnik stacji. Rodzina Firków przeniosła się do Rygi. Gawriła zniknął bez śladu, a Tekla po paru miesiącach wyruszyła za nim. Rozstanie z Teklą było smutnym i bolesnym przeżyciem. "Cyganicha" głaśno szlochała i żegnała się z nami bez końca; wychodziła na ganek i znowu wracała pod pozorem, że czegoś zapomniała, dziękowała i przepraszała nie wiedzieć za co. Trudno było sobie wyobrazić życie bez naszej Tekli
z Zenaidą Mojsiejewną i Sieriożą.<br><br>Inni nasi przyjaciele rozproszyli się po całej Rosji. Stiebłow siedział w więzieniu, a Natalia Gieorgiewna z córkami i panną Aillot wyjechała do majątku starego Brandelasa na Ukrainę. Kociubińskl osiadł w Kijowie jako naczelnik stacji. Rodzina Firków przeniosła się do Rygi. Gawriła zniknął bez śladu, a Tekla po paru miesiącach wyruszyła za nim. Rozstanie z Teklą było smutnym i bolesnym przeżyciem. "Cyganicha" głaśno szlochała i żegnała się z nami bez końca; wychodziła na ganek i znowu wracała pod pozorem, że czegoś zapomniała, dziękowała i przepraszała nie wiedzieć za co. Trudno było sobie wyobrazić życie bez naszej Tekli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego