Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 33
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
alkohole. Po przyjeździe zdaliśmy ładunek na jardzie, u Caledona. Wielka amerykańska kompania, pod którą jest kanadyjski Gerth. Łączą się firmy, powstają giganty, wzrastają zyski. Tylko człowiek jakoś się kurczy.
Jurek jest 36 w kolejce po ładunek. Teraz pozostało tylko czekać, przystępując do gry na przetrzymanie. Jeśli dadzą krótki dystans, z Teksasu do Luizjany i najpewniej z powrotem, urobisz się po łokcie, a kasa mała. Czekasz na dłuższy skok, jak najbliżej domu lub prosto do domu. W zasadzie nie możesz odmówić przyjęcia ładunku, ale obie strony doskonale wiedzą, o co tu chodzi. Są przecież jeszcze w kolejce inni.
Marian pyta Wieśka: - Idziemy
alkohole. Po przyjeździe zdaliśmy ładunek na jardzie, u Caledona. Wielka amerykańska kompania, pod którą jest kanadyjski Gerth. Łączą się firmy, powstają giganty, wzrastają zyski. Tylko człowiek jakoś się kurczy.<br>Jurek jest 36 w kolejce po ładunek. Teraz pozostało tylko czekać, przystępując do gry na przetrzymanie. Jeśli dadzą krótki dystans, z Teksasu do Luizjany i najpewniej z powrotem, urobisz się po łokcie, a kasa mała. Czekasz na dłuższy skok, jak najbliżej domu lub prosto do domu. W zasadzie nie możesz odmówić przyjęcia ładunku, ale obie strony doskonale wiedzą, o co tu chodzi. Są przecież jeszcze w kolejce inni.<br>Marian pyta Wieśka: - Idziemy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego