Typ tekstu: Książka
Autor: Kwiatkowski Tadeusz
Tytuł: Panopticum
Rok: 1995
swe zajęcia i gotowi byli pomóc w jakichś urzędowych kłopotach.
Zawsze byli skłonni udzielić rady lub wyręczyć w pracy. Tacy byli też Broszkiewiczowie. Gdy przebywali w Warszawie, mogłem znaleźć u nich nocleg i dobre śniadanie. Jurek podejmował się załatwić mi każdą skomplikowaną sprawę i cieszył się, gdy mu się powiodło.
Tłumaczę to nie tylko więzami przyjaźni, ale także charakterem ludzi ze wschodnich rubieży.
Jurek był romansowy. Prawił dziewczynom wytworne komplementy i panny lgnęły do niego, co wywoływało zazdrość u innych, bezskutecznie tracących czas na zjednanie sobie atrakcyjnej partnerki. Byli przystojniejsi, mieli lepsze warunki fizyczne, dysponowali większymi pieniędzmi, a mimo to koło
swe zajęcia i gotowi byli pomóc w jakichś urzędowych kłopotach.<br>Zawsze byli skłonni udzielić rady lub wyręczyć w pracy. Tacy byli też Broszkiewiczowie. Gdy przebywali w Warszawie, mogłem znaleźć u nich nocleg i dobre śniadanie. Jurek podejmował się załatwić mi każdą skomplikowaną sprawę i cieszył się, gdy mu się powiodło.<br>Tłumaczę to nie tylko więzami przyjaźni, ale także charakterem ludzi ze wschodnich rubieży.<br>Jurek był romansowy. Prawił dziewczynom wytworne komplementy i panny lgnęły do niego, co wywoływało zazdrość u innych, bezskutecznie tracących czas na zjednanie sobie atrakcyjnej partnerki. Byli przystojniejsi, mieli lepsze warunki fizyczne, dysponowali większymi pieniędzmi, a mimo to koło
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego