Typ tekstu: Książka
Autor: Urbańczyk Andrzej
Tytuł: Dziękuję ci, Pacyfiku
Rok: 1997
oceanu sam jeden. Lewis, Antarktyka...
Krystynę rozgrzewa sterowanie. Utrzymanie takiego smoka jak "Fuji III" na kursie w podmuchach zimowego wiatru wymaga ciężkiej pracy. Skośne oczy załogi patrzą na nią z podziwem. Czegoś takiego nie widuje się w Japonii.

Powracamy na suchy ląd. Kamakura leży o kilkadziesiąt kilometrów na południe od Tokio. Ale był czas, że Tokio leżało o kilkadziesiąt mil od Kamakury. Działo się to wówczas, gdy Kamakura była stolicą w okresie jej świetności (okres Kamakura 1192-1333). Wprawdzie specjaliści od dzielenia włosa na czworo dyskutują wciąż, czy była to stolica spełniająca współczesne kryteria, ale dla nas nie ma to żadnego
oceanu sam jeden. Lewis, Antarktyka...<br> Krystynę rozgrzewa sterowanie. Utrzymanie takiego smoka jak "Fuji III" na kursie w podmuchach zimowego wiatru wymaga ciężkiej pracy. Skośne oczy załogi patrzą na nią z podziwem. Czegoś takiego nie widuje się w Japonii.<br><br> Powracamy na suchy ląd. Kamakura leży o kilkadziesiąt kilometrów na południe od Tokio. Ale był czas, że Tokio leżało o kilkadziesiąt mil od Kamakury. Działo się to wówczas, gdy Kamakura była stolicą w okresie jej świetności (okres Kamakura 1192-1333). Wprawdzie specjaliści od dzielenia włosa na czworo dyskutują wciąż, czy była to stolica spełniająca współczesne kryteria, ale dla nas nie ma to żadnego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego