Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 21
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Wszyscy są z Nowego Targu. Najmłodszy ma 16 lat, najstarszy 18. Żaden z nich nie uczy się, ani nie pracuje. Działali co najmniej od 1997 roku - na terenie swojego rodzinnego miasta i Rabki. Specjalizowali się głównie we włamaniach do samochodów. Kradli radioodtwarzacze i inne wartościowe rzeczy, które znajdowali w pojeździe. Trefne przedmioty zbywali na jarmarkach, odsprzedawali okazyjnie taksówkarzom lub przypadkowym osobom. Część pokrzywdzonych nie zgłosiła kradzieży na policji.
Z czasem apetyty ich wzrosły. Zaczęli kraść samochody. Pięć razy w trakcie takiego skoku zostali spłoszeni. Dwa razy im się udało. Chcieli sobie pojeździć. Usiłowali też trefne pojazdy sprzedać, ale bezskutecznie.
Skok na
Wszyscy są z Nowego Targu. Najmłodszy ma 16 lat, najstarszy 18. Żaden z nich nie uczy się, ani nie pracuje. Działali co najmniej od 1997 roku - na terenie swojego rodzinnego miasta i Rabki. Specjalizowali się głównie we włamaniach do samochodów. Kradli radioodtwarzacze i inne wartościowe rzeczy, które znajdowali w pojeździe. Trefne przedmioty zbywali na jarmarkach, odsprzedawali okazyjnie taksówkarzom lub przypadkowym osobom. Część pokrzywdzonych nie zgłosiła kradzieży na policji.<br>Z czasem apetyty ich wzrosły. Zaczęli kraść samochody. Pięć razy w trakcie takiego skoku zostali spłoszeni. Dwa razy im się udało. Chcieli sobie pojeździć. Usiłowali też trefne pojazdy sprzedać, ale bezskutecznie.<br>Skok na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego