pojechałam na święta i dziewczyna mówi <gap> znowu cię wezmą do Gryfic, tak ją tam gnębią, gnębią...<br>- ...A co to znaczy Gryfice? Co jest w Gryficach?<br>- To jest szpital psychiatryczny, kiedyś się straszyło Gorzowem, nie, po pierwsze...<br>- ...To znaczy nie wiem, bo nikt nie straszył tutaj Gorzowem...<br>- ...no...<br>- ...tu się straszy Tworkami, ewentualnie...<br>- ...jeżeli ktoś zajmuje się filozofią, albo zgłębianiem <gap><br>- ...To jest głupi?<br>- Nie, no tak, to schizofrenia bezobjawowa tak zwana, uczy się arabskiego, no, to pewnie coś odbiło, nie?<br>- No, tak, no, tak, tak to na pewno.<br>- No, no, schizofrenia...<br>- ...Bo po co mu to?<br>- Schizofrenia bezobjawowa, ten człowiek nie wie