Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.18 (41)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
i striptizerkami nagrywał na wideo.
Jednym z najbardziej potrzebnych wydatków Tysona było dziewięć tysięcy miesięcznie na psychoanalityka, u którego leczył się z chorobliwej rozrzutności.
Na tym nie koniec problemów Tysona. Liczy on jeszcze, że wygra proces z dawnym promotorem Donem Kingiem, dostanie od niego 124 miliony dolarów i spłaci długi. Tyle że z Kingiem jeszcze nikt nie wygrał.
Tyson nie ma więc wyjścia i musi wrócić na ring. Planuje walkę w Japonii z... byłym pracownikiem domu pogrzebowego.
- Ale jeżeli weźmie się w garść, odzyska tytuł mistrza świata - twierdzi przyjaciel i biograf Tysona, Montieth Illingworth.
RAFAŁ KAZIMIERCZAK

Nie słuchał Golców, został golcem
i striptizerkami nagrywał na wideo.<br>Jednym z najbardziej potrzebnych wydatków Tysona było dziewięć tysięcy miesięcznie na psychoanalityka, u którego leczył się z chorobliwej rozrzutności.<br>Na tym nie koniec problemów Tysona. Liczy on jeszcze, że wygra proces z dawnym promotorem Donem Kingiem, dostanie od niego 124 miliony dolarów i spłaci długi. Tyle że z Kingiem jeszcze nikt nie wygrał.<br>Tyson nie ma więc wyjścia i musi wrócić na ring. Planuje walkę w Japonii z... byłym pracownikiem domu pogrzebowego.<br>&lt;q&gt;- Ale jeżeli weźmie się w garść, odzyska tytuł mistrza świata&lt;/&gt; - twierdzi przyjaciel i biograf Tysona, Montieth Illingworth.<br>&lt;gap&gt;&lt;au&gt;RAFAŁ KAZIMIERCZAK&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="sport"&gt;&lt;tit&gt;Nie słuchał Golców, został golcem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego