Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
sobie przedtem na wszelki wypadek przygotował.
A można było wygrać bitwę, tylko że armat i prochu miał Maciuś mało. Można było wygrać bitwę, bo nieprzyjaciel nie był przygotowany, że tak silnie stolica bronić się będzie; ale musiał Maciuś bardzo oszczędzać prochu, żeby nie zostać bez niczego. Szkoda, ale co robić.
Tymczasem do nieprzyjacielskiego króla przyszedł szpieg-dziennikarz.
Rzucił się na niego z wściekłością młody król:
- Coś ty mi nagadał, że Maciuś nie ma ani prochu, ani armat. Ach, ty taki-siaki! Żebym nie był ostrożny, to mogłem przegrać wojnę.
Dopiero szpieg opowiedział, co było, że go Maciuś odkrył, że do niego
sobie przedtem na wszelki wypadek przygotował.<br>A można było wygrać bitwę, tylko że armat i prochu miał Maciuś mało. Można było wygrać bitwę, bo nieprzyjaciel nie był przygotowany, że tak silnie stolica bronić się będzie; ale musiał Maciuś bardzo oszczędzać prochu, żeby nie zostać bez niczego. Szkoda, ale co robić.<br>Tymczasem do nieprzyjacielskiego króla przyszedł szpieg-dziennikarz.<br>Rzucił się na niego z wściekłością młody król:<br>- Coś ty mi nagadał, że Maciuś nie ma ani prochu, ani armat. Ach, ty taki-siaki! Żebym nie był ostrożny, to mogłem przegrać wojnę.<br>Dopiero szpieg opowiedział, co było, że go Maciuś odkrył, że do niego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego