Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Super Express
Nr: 20/2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
reakcją na te czasy. Tytuł miał zmylić cenzurę, ale i tak byłem przesłuchiwany.

Wiersz znalazł się w tomiku "Przechodzę na stadion tych, którzy cię kochali" z 1976 roku. Potem został jeszcze raz opublikowany w zbiorze "Po co te gwizdy" z 1980 r. Mniej więcej wtedy Antkowiak przestał zajmować się poezją. Uległ nowej pasji - poszukiwaniu skarbów. Prowadzi m.in. prace w Srebrnej Górze koło Kłodzka. - Gdzieś w połowie lat 80., kiedy mieszkałem na Wybrzeżu, znajomy powiedział, że jedna z punkowych grup śpiewa mój wiersz. Nawet się ucieszyłem - przyznaje. - Uznałem, że chłopcy są odważni. Zapomniałem o tym, bo rock nigdy mnie specjalnie nie
reakcją na te czasy. Tytuł miał zmylić cenzurę, ale i tak byłem przesłuchiwany.<br><br>Wiersz znalazł się w tomiku "Przechodzę na stadion tych, którzy cię kochali" z 1976 roku. Potem został jeszcze raz opublikowany w zbiorze "Po co te gwizdy" z 1980 r. Mniej więcej wtedy Antkowiak przestał zajmować się poezją. Uległ nowej pasji - poszukiwaniu skarbów. Prowadzi m.in. prace w Srebrnej Górze koło Kłodzka. - Gdzieś w połowie lat 80., kiedy mieszkałem na Wybrzeżu, znajomy powiedział, że jedna z punkowych grup śpiewa mój wiersz. Nawet się ucieszyłem - przyznaje. - Uznałem, że chłopcy są odważni. Zapomniałem o tym, bo rock nigdy mnie specjalnie nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego