Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
że wszystkie dotychczasowe programy uzdrowienia zakładów wzięły w łeb. Zakładano na lata 1993-95 stopniowy wzrost produkcji ciągników do 30-35 tys. rocznie. Nic z tego nie wyszło; zakłady, które ongiś (1988 r.) wypuszczały na rynek 58 tys. traktorów rocznie, robią ich teraz 14 tys. Od II kwartału zeszłego roku "Ursus" miał przynosić zyski. Nie przyniósł. Kontrakt z Art B miał zdynamizować sprzedaż. Przyniósł 100 mld zł strat. Rozreklamowany "system argentyński" sprzedaży, w którym pokładano nadzieję rozbudzenia masowego apetytu polskich rolników na polski ciągnik - okazał się niewypałem. Rolnicy kupować go nie chcą. Dyrekcja natomiast, "w ramach restrukturyzacji", kupiła dwie toyoty, a
że wszystkie dotychczasowe programy uzdrowienia zakładów wzięły w łeb. Zakładano na lata 1993-95 stopniowy wzrost produkcji ciągników do 30-35 tys. rocznie. Nic z tego nie wyszło; zakłady, które ongiś (1988 r.) wypuszczały na rynek 58 tys. traktorów rocznie, robią ich teraz 14 tys. Od II kwartału zeszłego roku "Ursus" miał przynosić zyski. Nie przyniósł. Kontrakt z Art B miał zdynamizować sprzedaż. Przyniósł 100 mld zł strat. Rozreklamowany "system argentyński" sprzedaży, w którym pokładano nadzieję rozbudzenia masowego apetytu polskich rolników na polski ciągnik - okazał się niewypałem. Rolnicy kupować go nie chcą. Dyrekcja natomiast, "w ramach restrukturyzacji", kupiła dwie toyoty, a
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego