Typ tekstu: Książka
Autor: Kowalewska Hanna
Tytuł: Tego lata, w Zawrociu
Rok: 1998
Ja mu nie żałuję.
- No tak. Ta mała nie ma szans. Ale Liza ponoć wróciła. A ona, sama wiesz, jaka jest na punkcie Michała. Kompletnie odpalnięta! Ja na twoim miejscu.
- Nie jesteś na moim miejscu - przerwałam jej.
Sonia zamilkła uśmiechnięta. Osiągnęła swój cel i tylko to było dla niej ważne. Uwielbiała rozsiewać niezdrowy ferment - nie mogła bez tego żyć.
Zepsuła mi humor, ale nie wierzyłam jej. Liza nie miała po co tu przyjeżdżać, bo Michał nigdy nie wracał do raz zostawionej kobiety, nawet jeśli to była jego własna żona.

XIV. CZARCI JAR
1
To chyba już ostatnia niespodzianka, babko. I to
Ja mu nie żałuję.<br>- No tak. Ta mała nie ma szans. Ale Liza ponoć wróciła. A ona, sama wiesz, jaka jest na punkcie Michała. Kompletnie &lt;orig&gt;odpalnięta&lt;/&gt;! Ja na twoim miejscu.<br>- Nie jesteś na moim miejscu - przerwałam jej.<br>Sonia zamilkła uśmiechnięta. Osiągnęła swój cel i tylko to było dla niej ważne. Uwielbiała rozsiewać niezdrowy ferment - nie mogła bez tego żyć.<br>Zepsuła mi humor, ale nie wierzyłam jej. Liza nie miała po co tu przyjeżdżać, bo Michał nigdy nie wracał do raz zostawionej kobiety, nawet jeśli to była jego własna żona.&lt;/&gt;<br><br>XIV. &lt;tit&gt;CZARCI JAR&lt;/&gt;<br>&lt;div1&gt;1<br>To chyba już ostatnia niespodzianka, babko. I to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego