Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 259
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1997
postawił to samo pytanie w przeddzień układów w Monachium. Hitler uznał te słowa za sygnał, że zagarnięcie Czechosłowacji i napaść na Polskę nie spotka się z oporem zachodnich demokracji. Czy mamy dziś podtrzymywać nadzieje rosyjskich nacjonalistów, że kraje Europy Środkowej i Wschodniej mogą znowu znaleźć się w rosyjskiej strefie wpływów?

W latach zimnej wojny Stany Zjednoczone były zdecydowane bronić swych sojuszników. Ta determinacja sprawiła, że ani jeden żołnierz amerykański nie stracił życia w obronie tak odległych krajów, jak Grecja albo Turcja. Czyż nie czas, by wyciągnąć wnioski z tych historycznych doświadczeń?

Stany Zjednoczone nie będą bezpieczne ani w sensie gospodarczym, ani wojskowym
postawił to samo pytanie w przeddzień układów w Monachium. Hitler uznał te słowa za sygnał, że zagarnięcie Czechosłowacji i napaść na Polskę nie spotka się z oporem zachodnich demokracji. Czy mamy dziś podtrzymywać nadzieje rosyjskich nacjonalistów, że kraje Europy Środkowej i Wschodniej mogą znowu znaleźć się w rosyjskiej strefie wpływów?<br><br>W latach zimnej wojny Stany Zjednoczone były zdecydowane bronić swych sojuszników. Ta determinacja sprawiła, że ani jeden żołnierz amerykański nie stracił życia w obronie tak odległych krajów, jak Grecja albo Turcja. Czyż nie czas, by wyciągnąć wnioski z tych historycznych doświadczeń?<br><br>Stany Zjednoczone nie będą bezpieczne ani w sensie gospodarczym, ani wojskowym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego