Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
organizator kołchozów, był wówczas lokalnym przedstawicielem Ministerstwa Zaopatrzenia. Było to całkiem ważne stanowisko. Pochodził z rodziny chłopskiej, średniackiej. Jego także wsadzono do więzienia i przepytywano przez 14 miesięcy. Przeżył to, dzięki Bogu. Ale mieszkał w tym ťzadżumionym domuŤ, domu ťwrogów luduŤ, do którego nie mogli wejść jego krewni i przyjaciele. W przeciwnym wypadku znaleźliby się tam, skąd mój dziadek wyszedł. Tak więc przeszliśmy przez wszystko, wszystko widzieliśmy od wewnątrz, znaliśmy to życie i znamy je dziś, umieliśmy porównywać i również dziś umiemy to robić. Myślę, że większość ludzi znajdujących się w tej sali również posiada to niezastąpione doświadczenie, które rozbudza myśl, zmusza do
organizator kołchozów, był wówczas lokalnym przedstawicielem Ministerstwa Zaopatrzenia. Było to całkiem ważne stanowisko. Pochodził z rodziny chłopskiej, średniackiej. Jego także wsadzono do więzienia i przepytywano przez 14 miesięcy. Przeżył to, dzięki Bogu. Ale mieszkał w tym ťzadżumionym domuŤ, domu ťwrogów luduŤ, do którego nie mogli wejść jego krewni i przyjaciele. W przeciwnym wypadku znaleźliby się tam, skąd mój dziadek wyszedł. Tak więc przeszliśmy przez wszystko, wszystko widzieliśmy od wewnątrz, znaliśmy to życie i znamy je dziś, umieliśmy porównywać i również dziś umiemy to robić. Myślę, że większość ludzi znajdujących się w tej sali również posiada to niezastąpione doświadczenie, które rozbudza myśl, zmusza do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego