Typ tekstu: Książka
Autor: Bojarska Teresa
Tytuł: Świtanie, przemijanie
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1980
ze wszystkiego. Czy pani też uważa, że jest podobny do Borowskiego?
- Nie, chyba nie.
Marta odruchowo odsunęła się od Iny. Przykre, że właśnie ona, taka subtelna i wrażliwa, której trudno było nie współczuć, nie lubić nawet, wdaje się w kredensowe plotki. Może naprawdę zamierza wyjść za mąż za właściciela Malenia? W takim razie Józio i jego wybranka mogą okazać się co najmniej niewygodni. Czy pani Ina z góry liczy na konieczność dzielenia się ewentualnymi dochodami z majątku? Świat się wali, Warszawy nie ma, chłopcy w niewoli, pogwałcono, pomordowano tyle dziewcząt, w tym jej siostrzenicę, a ona... Wymknęła się z salonu, wymawiając się obowiązkami
ze wszystkiego. Czy pani też uważa, że jest podobny do Borowskiego?<br>- Nie, chyba nie.<br>Marta odruchowo odsunęła się od Iny. Przykre, że właśnie ona, taka subtelna i wrażliwa, której trudno było nie współczuć, nie lubić nawet, wdaje się w kredensowe plotki. Może naprawdę zamierza wyjść za mąż za właściciela Malenia? W takim razie Józio i jego wybranka mogą okazać się co najmniej niewygodni. Czy pani Ina z góry liczy na konieczność dzielenia się ewentualnymi dochodami z majątku? Świat się wali, Warszawy nie ma, chłopcy w niewoli, pogwałcono, pomordowano tyle dziewcząt, w tym jej siostrzenicę, a ona... Wymknęła się z salonu, wymawiając się obowiązkami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego