Niestety, Europa dla większości nie jest sprawą serca, lecz jedynie rozumu. I im bardziej się scala, tym głośniejsza jest w różnych państwach reakcja na rzekomy kryzys tożsamości narodowych. Separatyści we Włoszech, Hiszpanii, Francji pod hasłem "chcemy być sobą" domagają się suwerenności, Szkocja odłącza się od Anglii, następna w kolejce jest Walia. Rozpadają się federacje - jedne łagodnie, jak Czechosłowacja, inne w wyniku krwawych wojen, jak była Jugosławia.<br>Dziesięć lat kraje Europy Środkowo-Wschodniej uskrzydlone odzyskaną wolnością rozpędzały się do skoku gospodarczego, cywilizacyjnego i kulturalnego. Hasło: "wracamy do Europy!" brzmiało niczym wyznanie wiary, że uwolniwszy się od komunizmu można będzie szybko uwolnić się