Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.13
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Bliskiego Wschodu.
Do Iraku napływają terroryści z państw arabskich, ale również z Czeczenii. W piątek "Brygady irackiego ruchu oporu" zagroziły atakami na lokale wyborcze oraz na ludzi biorących udział w przygotowaniach do wyborów. Dlatego iracki rząd nie wyklucza siłowych rozwiązań również w innych miastach Iraku.
, BBC, AFP



SPECJALNIE DLA "RZECZPOSPOLITEJ"

Walid Hamid Shiltagh, ambasador Iraku

Zanim rząd podjął decyzję o ataku na Faludżę, próbował negocjować z rebeliantami. Niestety, próby porozumienia kończyły się fiaskiem. Premier zdecydował się więc na wariant siłowy. O stanowcze rozwiązanie prosili go mieszkańcy miasta, którzy mieli już dość życia w ciągłym strachu. Większość z nich - około 200 tysięcy
Bliskiego Wschodu&lt;/&gt;.<br>Do &lt;name type="place"&gt;Iraku&lt;/&gt; napływają terroryści z państw arabskich, ale również z &lt;name type="place"&gt;Czeczenii&lt;/&gt;. W piątek "Brygady irackiego ruchu oporu" zagroziły atakami na lokale wyborcze oraz na ludzi biorących udział w przygotowaniach do wyborów. Dlatego iracki rząd nie wyklucza siłowych rozwiązań również w innych miastach &lt;name type="place"&gt;Iraku&lt;/&gt;.<br>&lt;au&gt;&lt;gap&gt;, BBC, AFP&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1 type="comm"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;SPECJALNIE DLA "RZECZPOSPOLITEJ"&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Walid Hamid Shiltagh, ambasador Iraku&lt;/&gt;<br><br>Zanim rząd podjął decyzję o ataku na Faludżę, próbował negocjować z rebeliantami. Niestety, próby porozumienia kończyły się fiaskiem. Premier zdecydował się więc na wariant siłowy. O stanowcze rozwiązanie prosili go mieszkańcy miasta, którzy mieli już dość życia w ciągłym strachu. Większość z nich - około 200 tysięcy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego