Typ tekstu: Książka
Autor: Liebert Jerzy
Tytuł: Poezje wybrane
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1925-1932
by się uśmiechał, a mama trochę gniewała.

Chciałbym znowu pojechać na jakąś chłopską zabawę,
Gdzie dzieci liżą cukierki, a starsi tańczą na trawie.

A później wracać wozem w letnie, słodkie zmierzchania,
Widzieć swój dwór z daleka, czuć mocny zapach siana.

Znaleźć się kiedyś w stolicy, iść pierwszy raz do teatru,
Wdychać woń dekoracji, słuchać przeciągłego wiatru.

Na stancji tęsknić do domu, w niedzielę chodzić do kościoła,
Odrabiać pilnie lekcje i pytać - kiedy się skończy szkoła.

Gdy myślę o tym wszystkim, jest mi dziwnie smutno i wesoło -
Bo dzieciństwo to takie zaklęte, doprawdy zaczarowane koło.

ZAMYŚLENIE
"Znów powraca nawyk
smętnego mego zamyślenia
by się uśmiechał, a mama trochę gniewała.<br><br>Chciałbym znowu pojechać na jakąś chłopską zabawę,<br>Gdzie dzieci liżą cukierki, a starsi tańczą na trawie.<br><br>A później wracać wozem w letnie, słodkie zmierzchania,<br>Widzieć swój dwór z daleka, czuć mocny zapach siana.<br><br>Znaleźć się kiedyś w stolicy, iść pierwszy raz do teatru,<br>Wdychać woń dekoracji, słuchać przeciągłego wiatru.<br><br>Na stancji tęsknić do domu, w niedzielę chodzić do kościoła,<br>Odrabiać pilnie lekcje i pytać - kiedy się skończy szkoła.<br><br>Gdy myślę o tym wszystkim, jest mi dziwnie smutno i wesoło -<br>Bo dzieciństwo to takie zaklęte, doprawdy zaczarowane koło.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="poem" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;ZAMYŚLENIE&lt;/&gt;<br> "Znów powraca nawyk<br>smętnego mego zamyślenia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego