Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 21
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
żądano natychmiastowego opuszczenia pomieszczeń, ponieważ strajk jest sprzeczny z prawem i statutem Związku. - Co to za pismo bez pieczątki, odręcznie napisane - żalą się góralki. Później przyszła do strajkujących policja, ale nie usunęła ich siłą. - Policjanci byli bardzo grzeczni. Rozmawiali z nami, a myśmy im pokazały wszystkie pisma - zaznaczają.

Strajk zawieszony

We czwartek, 13 maja do negocjacji przystąpił senator Franciszek Bachleda Księdzularz. W wyniku porozumienia zawartego między senatorem a protestującymi strajk został przerwany. Franciszek Bachleda Księdzularz wzywał Komendanta Straży Miejskiej do przywiezienia zabranych w nocy z 5 na 6 maja straganów i postawienia na dotychczasowym miejscu. Ponieważ Straż Miejska nie zareagowała, senator
żądano natychmiastowego opuszczenia pomieszczeń, ponieważ strajk jest sprzeczny z prawem i statutem Związku. - Co to za pismo bez pieczątki, odręcznie napisane - żalą się góralki. Później przyszła do strajkujących policja, ale nie usunęła ich siłą. - Policjanci byli bardzo grzeczni. Rozmawiali z nami, a myśmy im pokazały wszystkie pisma - zaznaczają.<br><br>&lt;tit&gt;Strajk zawieszony&lt;/&gt;<br><br>We czwartek, 13 maja do negocjacji przystąpił senator Franciszek Bachleda Księdzularz. W wyniku porozumienia zawartego między senatorem a protestującymi strajk został przerwany. Franciszek Bachleda Księdzularz wzywał Komendanta Straży Miejskiej do przywiezienia zabranych w nocy z 5 na 6 maja straganów i postawienia na dotychczasowym miejscu. Ponieważ Straż Miejska nie zareagowała, senator
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego