Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Seans
Rok: 1997
Szatan, lecz każdą powołał do życia Bóg, którego dziełem pozostaje pani w całości - duszą i ciałem.
To już dawniej słyszałam, choć i wtedy miałam wątpliwości. Absurd! Absurd, mała! Sypiasz z facetem, który cię ani trochę nie pociąga, trzymasz w domu psa, chociaż nie lubisz zwierząt! Gdyby się okazało, że ten Witek zrobił ci jeszcze dziecko, ale nie okaże się - od tamtej zimy w pierwszej klasie ogólniaka, kiedy po etylowo-seksualnym maratonie wydawało mi się, że wpadłam, uważam aż do przesady. Jezu, jaką awanturę zrobiła mi wtedy stara! Kurwy leciały we wszystkich przypadkach! I to jeszcze koło tego krzyża na Gubałówce. Opowiadałam
Szatan, lecz każdą powołał do życia Bóg, którego dziełem pozostaje pani w całości - duszą i ciałem.<br>To już dawniej słyszałam, choć i wtedy miałam wątpliwości. Absurd! Absurd, mała! Sypiasz z facetem, który cię ani trochę nie pociąga, trzymasz w domu psa, chociaż nie lubisz zwierząt! Gdyby się okazało, że ten Witek zrobił ci jeszcze dziecko, ale nie okaże się - od tamtej zimy w pierwszej klasie ogólniaka, kiedy po etylowo-seksualnym maratonie wydawało mi się, że wpadłam, uważam aż do przesady. Jezu, jaką awanturę zrobiła mi wtedy stara! Kurwy leciały we wszystkich przypadkach! I to jeszcze koło tego krzyża na Gubałówce. Opowiadałam
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego