Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Goniec Warzawski
Nr: 01.08
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1939
znowu i płyną bez końca szeregi, wieńce, sztandary... Mimo spiesznego tempa trwa to godzinę z górą.
W tłumie rośnie nastrój. Nikt nie przypuszczał, że pogrzeb będzie aż tak potężny. Rozlegają się wokoło głosy, że tak żywiołowej manifestacji jeszcze Warszawa nie oglądała.
Z najwyższym uznaniem wszyscy podnoszą bardzo liczny udział duchowieństwa. Włodarze duchowi świadomi są roli, jaką wykonał Dmowski w przeoraniu psychiki społeczeństwa i w związaniu prawdziwego patriotyzmu z katolicyzmem Najwyżsi Dostojnicy polskiego Kościoła zespalali się w swych uczuciach z narodem.
Wyczuwa się żywioł - tak potężny, ze wszystkich patrzących coraz mocniej ogarnia poczucie tej niepożytej siły, jaka idzie od tej spokojnej manifestacji
znowu i płyną bez końca szeregi, wieńce, sztandary... Mimo spiesznego tempa trwa to godzinę z górą.<br>W tłumie rośnie nastrój. Nikt nie przypuszczał, że pogrzeb będzie aż tak potężny. Rozlegają się wokoło głosy, że tak żywiołowej manifestacji jeszcze Warszawa nie oglądała.<br>Z najwyższym uznaniem wszyscy podnoszą bardzo liczny udział duchowieństwa. Włodarze duchowi świadomi są roli, jaką wykonał Dmowski w przeoraniu psychiki społeczeństwa i w związaniu prawdziwego patriotyzmu z katolicyzmem Najwyżsi Dostojnicy polskiego Kościoła zespalali się w swych uczuciach z narodem.<br>Wyczuwa się żywioł - tak potężny, ze wszystkich patrzących coraz mocniej ogarnia poczucie tej niepożytej siły, jaka idzie od tej spokojnej manifestacji
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego