Typ tekstu: Książka
Autor: Szmidt Krzysztof
Tytuł: Elementarz twórczego życia
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1994
kieszeni - zostały tylko mentosy. Nie, nie, to niemożliwe, przecież był jeszcze jeden! Musi być! Zaczął gorączkowo szukać, a czas upływał. Zastanowił się: spokojnie, spokojnie, spokojnie! Na moment zastygł w bezruchu, wiatr rozwiewał jego włosy, roznosząc zapach wash and go. Zza zwisających lian ujrzał to, na co czekał całe swoje życie. Wymarzony, wyśniony obraz, cud prosto z raju. Nieśmiało podszedł kilka kroków bliżej i rozchylił liście. Podszedł jeszcze bliżej i delikatnie dotknął... renault clio! Wsiadł do środka i włączył radio, obok znalazła się nagle piękna dziewczyna. Obsypał ją kwiatami. Odjechali do miasta. Dziewczyna szeptała pod nosem: city man - marka prawdziwego mężczyzny.
Oto
kieszeni - zostały tylko &lt;name type="prod"&gt;mentosy&lt;/&gt;. Nie, nie, to niemożliwe, przecież był jeszcze jeden! Musi być! Zaczął gorączkowo szukać, a czas upływał. Zastanowił się: spokojnie, spokojnie, spokojnie! Na moment zastygł w bezruchu, wiatr rozwiewał jego włosy, roznosząc zapach &lt;foreign lang="eng"&gt;wash and go&lt;/&gt;. Zza zwisających lian ujrzał to, na co czekał całe swoje życie. Wymarzony, wyśniony obraz, cud prosto z raju. Nieśmiało podszedł kilka kroków bliżej i rozchylił liście. Podszedł jeszcze bliżej i delikatnie dotknął... &lt;name type="prod"&gt;renault clio&lt;/&gt;! Wsiadł do środka i włączył radio, obok znalazła się nagle piękna dziewczyna. Obsypał ją kwiatami. Odjechali do miasta. Dziewczyna szeptała pod nosem: city man - marka prawdziwego mężczyzny.<br>Oto
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego