Typ tekstu: Blog
Autor: Marta
Tytuł: xero-z-kota
Rok: 2003
Pidżamki :) Aż miło się popatrzyć :))) No ale teraz zasuwam do roboty, bo czeka mnie napisanie wypracowania, a jakoś weny nie czuję...
PS Ej no niedobrze... Mój blog traci na popularności... Czyżby już dni jego świetności minęły??? Chlip...
Haha właśnie dzwoniła do mnie Ula i mamy już wstępne plany na wakacje! Yuppi! Jedziemy do Wilkas, tyle że musimy skombinować z 10-osobową ekipę, a na razie jesteśmy 4... Ale i tak jest czad :))))))


Niespełnienie
Wróciłam do domu. A wracając zostałam uderzona lodem w twarz. To okropne, patrzyć się za okno w taki dzień. Na początku było ładnie, potem chmury... Tylko raz słoneczko
Pidżamki &lt;emot&gt;:)&lt;/&gt; Aż miło się popatrzyć &lt;emot&gt;:)))&lt;/&gt; No ale teraz zasuwam do roboty, bo czeka mnie napisanie wypracowania, a jakoś weny nie czuję...<br>PS Ej no niedobrze... Mój blog traci na popularności... Czyżby już dni jego świetności minęły??? Chlip...<br>Haha właśnie dzwoniła do mnie Ula i mamy już wstępne plany na wakacje! Yuppi! Jedziemy do Wilkas, tyle że musimy skombinować z 10-osobową ekipę, a na razie jesteśmy 4... Ale i tak jest czad &lt;emot&gt;:))))))&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Niespełnienie&lt;/&gt;<br>Wróciłam do domu. A wracając zostałam uderzona lodem w twarz. To okropne, patrzyć się za okno w taki dzień. Na początku było ładnie, potem chmury... Tylko raz słoneczko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego