Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
jest w nich niezbędnie konieczny do sensownego urządzenia świata ludzkiego. Jeśli więc mówi językiem praw człowieka, to dlatego, że jest to dziś język powszechnie zrozumiały i da się pogodzić z chrześcijańskim rozumieniem osoby ludzkiej jako bezcennej, bo stworzonej przez Boga.

Dostrzegli to już w połowie pontyfikatu ludzie lewicy i niewierzący. Zaczęli wycofywać się z oskarżeń o polityczne i społeczne wstecznictwo Jana Pawła II (nie przestając go jednak krytykować za wstecznictwo obyczajowe). Wybitny francuski filozof Andre Glucksmann mówił niedawno w wywiadzie ("Forum" nr 16): "Papieża równie źle atakują, jak źle bronią. Jan Paweł II przyznaje, że zbyt wielkie nadzieje wiązał ze zburzeniem
jest w nich niezbędnie konieczny do sensownego urządzenia świata ludzkiego. Jeśli więc mówi językiem praw człowieka, to dlatego, że jest to dziś język powszechnie zrozumiały i da się pogodzić z chrześcijańskim rozumieniem osoby ludzkiej jako bezcennej, bo stworzonej przez Boga.<br><br>Dostrzegli to już w połowie pontyfikatu ludzie lewicy i niewierzący. Zaczęli wycofywać się z oskarżeń o polityczne i społeczne wstecznictwo Jana Pawła II (nie przestając go jednak krytykować za wstecznictwo obyczajowe). Wybitny francuski filozof Andre Glucksmann mówił niedawno w wywiadzie ("Forum" nr 16): &lt;q&gt;"Papieża równie źle atakują, jak źle bronią. Jan Paweł II przyznaje, że zbyt wielkie nadzieje wiązał ze zburzeniem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego