Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 03.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
do bandy Mutantów (napady na tiry, porwania ludzi, strzelanina w Parolach). Zginął zastrzelony przez policję podczas obławy na warszawskim Ursynowie.

Dla Rympałka pracował jeszcze jeden policyjny fachowiec od zwalczania terroryzmu - Paweł S., ps. Długi. Na stronę przestępców przeszli też Zbigniew R., ps. Drakula, Paragon (misztalowcy), Remek, Kapeć i wielu innych. Zadziwiające, że tak łatwo wiążą swoje życie z tymi, których wcześniej z całą zaciekłością zwalczali. - Czy dopuścili się zdrady? - zastanawia się jeden z byłych funkcjonariuszy policyjnej jednostki specjalnej. - Tak, zdradzili, ale może dlatego, że sami też poczuli się zdradzeni. Byli potrzebni, nagradzani, wychwalani. A kiedy znaleźli się za burtą, zapadła cisza
do bandy Mutantów (napady na tiry, porwania ludzi, strzelanina w Parolach). Zginął zastrzelony przez policję podczas obławy na warszawskim Ursynowie.<br><br>Dla Rympałka pracował jeszcze jeden policyjny fachowiec od zwalczania terroryzmu - Paweł S., ps. Długi. Na stronę przestępców przeszli też Zbigniew R., ps. Drakula, Paragon (&lt;orig&gt;misztalowcy&lt;/&gt;), Remek, Kapeć i wielu innych. Zadziwiające, że tak łatwo wiążą swoje życie z tymi, których wcześniej z całą zaciekłością zwalczali. - Czy dopuścili się zdrady? - zastanawia się jeden z byłych funkcjonariuszy policyjnej jednostki specjalnej. - Tak, zdradzili, ale może dlatego, że sami też poczuli się zdradzeni. Byli potrzebni, nagradzani, wychwalani. A kiedy znaleźli się za burtą, zapadła cisza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego