Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
na przykład "zabawy" na prywatkach, gdzie każdy z każdym, jak popadnie, w wannie, na chodniku i pod stołem. Żal mi tych dziewczyn i chłopców. Zwłaszcza dziewczyn. Okrutnie się okradają. Po takim starcie nie sposób chyba już przeżyć wielką prawdziwą miłość. Twierdzą, że ona nie istnieje, i dlatego to robią. Głupcy! Żałośni głupcy!
Obudziłam się pierwsza. Wysunęłam się z objęć Grzesia. Śpi. Patrzę na jego twarz, na mocno zarysowany podbródek z dołeczkiem, ładnie wykrojone usta, kształtny, duży nos, gładkie, brązowe włosy, których nawet sen nie zmierzwił... Zarzucił ramię nad głowę. Mam ochotę pocałować kępkę ciemnych włosów pod pachą... Mój mężczyzna!
Boję się
na przykład "zabawy" na prywatkach, gdzie każdy z każdym, jak popadnie, w wannie, na chodniku i pod stołem. Żal mi tych dziewczyn i chłopców. Zwłaszcza dziewczyn. Okrutnie się okradają. Po takim starcie nie sposób chyba już przeżyć wielką prawdziwą miłość. Twierdzą, że ona nie istnieje, i dlatego to robią. Głupcy! Żałośni głupcy!<br>Obudziłam się pierwsza. Wysunęłam się z objęć Grzesia. Śpi. Patrzę na jego twarz, na mocno zarysowany podbródek z dołeczkiem, ładnie wykrojone usta, kształtny, duży nos, gładkie, brązowe włosy, których nawet sen nie zmierzwił... Zarzucił ramię nad głowę. Mam ochotę pocałować kępkę ciemnych włosów pod pachą... Mój mężczyzna! <br>Boję się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego