Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
mieli pojęcia, jak pracuje się w teatrze. W sali parafialnej czas płynie inaczej. Jeśli potrzebna jest deska, ktoś po nią może pojedzie, ale niekoniecznie zaraz. I nie ma się co denerwować, bo widzom na pewno będzie się i tak podobało...
Ksiądz Wojciech miał z nami masę kłopotów, zwłaszcza ze mną. Żartował, że trzeba będzie po mnie wyświęcić kościół na nowo. W kulisach, w tym zamęcie, padały różne słowa, także tzw. nieparlamentarne, a na pewno niekościelne.
Nie można powiedzieć, żeby to było przedstawienie w pełni profesjonalne, zwłaszcza pierwszego wieczoru. Nie pamiętam, żebym kiedyś czuła się tak nie przygotowana do premiery. Atmosfery tamtego
mieli pojęcia, jak pracuje się w teatrze. W sali parafialnej czas płynie inaczej. Jeśli potrzebna jest deska, ktoś po nią może pojedzie, ale niekoniecznie zaraz. I nie ma się co denerwować, bo widzom na pewno będzie się i tak podobało...<br>Ksiądz Wojciech miał z nami masę kłopotów, zwłaszcza ze mną. Żartował, że trzeba będzie po mnie wyświęcić kościół na nowo. W kulisach, w tym zamęcie, padały różne słowa, także tzw. nieparlamentarne, a na pewno niekościelne.<br>Nie można powiedzieć, żeby to było przedstawienie w pełni profesjonalne, zwłaszcza pierwszego wieczoru. Nie pamiętam, żebym kiedyś czuła się tak nie przygotowana do premiery. Atmosfery tamtego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego