Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
jeden
będzie forsę zgarniał? Nie, powiada, ja lepiej od niego poprowadzę interes !
Odtąd u nich w domu i na Kozłowie najwięcej mówiło się o sklepie Korbala. Korbal już nie ukrywał. Wesele miało się odbyć szóstego stycznia, ale Szczęsny na nim nie był, bo czwartego zjawił się Sosnowski, ten drugi oczywiście.
Zastał tylko ojca, więc powiedział, żeby Szczęsny przyszedł do niego jutro o szóstej wieczór. Będzie czekał w budce Karpińskiego.
- A można wiedzieć, do czego pan mego syna potrzebuje? - Trafia się posada. Dobra posada u jednych państwa na chłopca do koni, żeby jeździł z panienkami. Chłopak zwinny, sprytny, do tego ubrany przyzwoicie
jeden &lt;page nr=133&gt; <br>będzie forsę zgarniał? Nie, powiada, ja lepiej od niego poprowadzę interes !<br>Odtąd u nich w domu i na Kozłowie najwięcej mówiło się o sklepie Korbala. Korbal już nie ukrywał. Wesele miało się odbyć szóstego stycznia, ale Szczęsny na nim nie był, bo czwartego zjawił się Sosnowski, ten drugi oczywiście.<br>Zastał tylko ojca, więc powiedział, żeby Szczęsny przyszedł do niego jutro o szóstej wieczór. Będzie czekał w budce Karpińskiego.<br>- A można wiedzieć, do czego pan mego syna potrzebuje? - Trafia się posada. Dobra posada u jednych państwa na chłopca do koni, żeby jeździł z panienkami. Chłopak zwinny, sprytny, do tego ubrany przyzwoicie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego